Orientacje seksualne Majow
Odmienność widzenia spraw seksu przez kulturę łacińską wynikała z zupełnie innych zasad traktowania problematyki związanej z prokreacją i erotyzmem.W obyczajach Majów stosunki homoseksualne były naznaczone taką samą aprobatą społeczną, jak miało to miejsce u Greków w okresie klasycznym, co więcej - świętość i nierozerwalność małżeństwa dla obu tych odległych względem siebie kultur stanowiła wartość najwyższą.
Zarówno w okresie konkwisty, jak i obecnie, stosunki homoseksualne w plemionach puszczańskich były i są normą w okresie młodzieńczym, lecz zanikają z chwilą znalezienia żony, najczęściej drogą wymiany kobiet z sąsiadami. U Majów homoseksualizm był również aprobowany u dorosłych, podczas gdy u Inków i Azteków za jego uprawianie groziła kara śmierci, a procedura jej wykonania była zgodna z lokalnymi tradycjami.
Partnerowi biernemu obcęgami wyrywano wnętrzności i przywiązanego do pala spalano na stosie - co zapewne ucieszyłoby Hiszpanów, gdyby o takiej karze za przewinienia seksualne wiedzieli.
Homoseksualista aktywny był grzebany żywcem. Liczne warianty kaźni dotyczyły sodomitów, transwestytów oraz uprawiających zoofilię - dewiację szczególnie rozpowszechnioną na górzystych terenach Peru.
Poligamia mająca instytucjonalną rangę w wielu kulturach, istniała również wśród Azteków i Majów oraz Inków, a haremy Władcy Słońca przewyższały liczbowo istniejące w innych krajach. Procedury naboru przypominały te dokonywane w Arabii, Indiach czy Chinach w okresie panowania Wielkich Mogołów. Podobne były również problemy haremowe, prawdopodobnie istnieli eunuchowie, stojący na straży cnoty mieszkanek. Tysiące najpiękniejszych dziewcząt dostarczanych władcom wpierw starannie edukowano, część umieszczano w haremach, inne oddawano do świątyń Słońca, gdzie w dzień asystowały przerażającym rytuałom, odgrywając w nich rolę podobną rzymskim westalkom. Istnieją również dowody, że w wielu wypadkach służyły w nocy szybką pomocą seksualną dla elit, a kwestia obligatoryjnego zachowywania przez nie dziewictwa była wymagalna bardziej de iure niż de facto.